środa, 15 lutego 2012

Podglądamy....


Fotorelacja z wczorajszej mysiej randki :)






Ciiiii.........



Aaa! Jakaś wielka łapa porwała naszą ławeczkę!
(Zdjęcie z dłonią tak dla porównania wielkości ;)


A to nie za sprawą "Wielkiej Łapy" panu myszy odpadło co nieco, tylko on po prostu stracił dla niej głowę! :)

THE END

Ławeczka z pasażerami przeznaczona była na broszkę (zapięcie miało być przyklejone do oparcia), ale tak sobie pomyślałam - czy ktoś chciałby nosić ławkę na klacie? :D